Federalna policja wzmacnia kontrole niemieckich granic
Decyzją szefa MSW Horsta Seehofera od listopada policja federalna wzmacnia kontrole na wszystkich niemieckich granicach. Jak twierdzi „Bild Zeitung“ – jest to reakcja MSW na nagminne łamanie prawa azylowego i nielegalne przekraczanie niemieckiej granicy przez imigrantów.
„Policja Federalna będzie prowadzić czasowe kontrole na wszystkich granicach“ – powiedział Horst Seehofer. Kontrole te będą obowiązywać aż do odwołania. Do tej pory policja kontrolowała jedynie granicę niemiecko-austriacką, obecnie będzie kontrolować wszystkie zewnętrzne niemieckie granice. Ponadto powstaną dodatkowe punkty kontroli policyjno-granicznej na drogach krajowych i gminnych. Zwiększone kontrole mają pomóc w wykrywaniu i zatrzymywaniu imigrantów, którzy zamierzają wjechać lub wjechali do Niemiec pomimo zakazu przebywania na niemieckim terytorium. Ponadto funkcjonariusze otrzymali prawo dokonywania rutynowej kontroli – nawet bez podawania konkretnej przyczyny. Ostrzej niż dotychczas będą karane wszelkie próby wyłudzenia azylu.
Przyczyną tak drastycznego zaostrzenia kontroli jest przypadek szefa libańskiego gangu Ibrahima Miri, który już kilka miesięcy po deportacji nielegalnie wjechał do Niemiec i złożył w Bremie wniosek o azyl. Zanim Miri został wydalony w lipcu bieżącego roku, otrzymał wcześniej siedmioletni zakaz wjazdu na teren Niemiec. Nielegalny powrót szefa libańskiego klanu Ibrahima Miri znajduje od tygodnia szeroki oddźwięk w niemieckich mediach, bowiem pokazuje słabość władz w walce ze zorganizowanym światem przestępczym.
Czesław Makulski